Porzucanie błędnych dróg

Największym pragnieniem Pana jest mieć każdego z nas przy sobie i żyć w nieustannej bliskości z nami. Z naszej strony wiąże się to z koniecznością porzucania błędnych dróg, by wejść na tę właściwą, która do Niego prowadzi. Trzeba otwierać się na obecność Pocieszyciela i Jego moc, gdyż tylko wtedy odnajdziemy tę drogę i staniemy się dojrzałymi chrześcijanami, głęboko przemienionymi wewnętrznie. Duch mobilizuje nas do podjęcia pokuty i wzbudza pragnienie autentycznego nawrócenia. Jeśli pójdziemy za Jego głosem i pragnieniami, które nam podsuwa, doświadczymy wtedy napełnienia Bogiem. Podążymy za tym, co zbawienne dla nas, a odrzucimy wszystko, co prowadzić może do zguby.