Świadkowie Tajemnicy

Apostołowie i cały Kościół nie tylko uznawali od samego początku, że Jezus jest Panem, ale te prawdę z mocą głosili. Wiedzieli, że nie wystarczy tylko poznać tajemnicę Chrystusa, ale trzeba ją oznajmiać, wywyższając Jego imię. Pragnęli całym sercem, aby Izrael i wszyscy ludzie dowiedzieli się, że Ten, który został ukrzyżowany jest prawdziwie Panem i Mesjaszem z woli Boga (por. Dz 2,36). Ich postawa była odpowiedzią na słowa samego Jezusa, który dał nakaz odważnego świadczenia o Nim przed ludźmi. Jeżeli będziemy przyznawać się do Niego, to i On przyzna się do nas przed swoim Ojcem (por. Mt 10,32).

» Read more

Pan mój i Bóg mój

Życie i działalność Chrystusa Pana było przez długi czas wielką tajemnicą dla Jego uczniów. Poznanie tej tajemnicy postępowało powoli, ale w miarę przebywania z Mistrzem stawało się coraz głębsze. Najpierw postrzegany był przez nich jako Nauczyciel i chcieli wiedzieć, gdzie mieszka (por. J 1,38): był dla nich Nauczycielem o wiele większym niż uczeni w Piśmie. Całkowita zmiana w patrzeniu na Niego nastąpiła dopiero po Jego zmartwychwstaniu. Rozpoznali w Nim Pana, czyli Tego, który jest ponad wszystkim i któremu jest poddane wszystko. Bardzo wymowne jest wyznanie Tomasza, który dotknął się ran Chrystusowych i z wiarą wyznał: „Pan mój i Bóg mój” (J 20,28).

» Read more

Jedyny Zbawiciel

Od początku swojej działalności Kościół głosił, że Chrystus zmartwychwstał. Apostołowie byli przekonani wewnętrznie, że trzeba mówić o Tym, którego ludzie widzieli i znali, kiedy chodził po ziemi. Śmierć Pana i Jego zmartwychwstanie to wydarzenie najbardziej znaczące w historii ludzkości, dlatego trzeba je przepowiadać. Bóg miłosierny w swoim Synu daje wszystkim ludziom propozycje zbawienia, której nie powinni odrzucić, bo Chrystus zmartwychwstały jest jedynym Zbawicielem. Gdyby apostołowie nie spotkali Go żywego, ich życie ograniczyłoby się tylko do spraw doczesnych, do których by powrócili po Jego ukrzyżowaniu. Bez faktu powstania z martwych Jezusa, nie mieliby żadnego powodu, aby o Nim mówić. Tymczasem Apostoł to ten, który jest posłany aby mówić o Tym, którego widział: ma przepowiadać Zmartwychwstałego. W Nim znajdować winien trwałe oparcie, a na Jego nauce budować styl swojego życia i postępowania, Św. Paweł powie, że wymaga to umierania dla siebie i poszukiwania Bożej woli: „Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze,…dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (Kol 3,1-2). Nowy człowiek to ten, który stara się poznawać Bożą wolę, a rozpoznaje ją w czasie każdego spotkania z Panem. Uczeń Pański, odrodzony przez łaskę, ma świadomość, że musi odsuwać na bok własne pragnienia i plany, aby poznać i realizować Boże. Wie także, że nie może kierować się ziemskim sposobem życia, bo ono obce jest Stwórcy. Dla św. Pawła prawdziwy chrześcijanin to ten, który już zmartwychwstał z Chrystusem, a stało się tak – i ciągle dzieje się – dlatego, że otrzymuje Ducha Świętego. Pocieszyciel kieruje nasz wzrok ku górze, daje także duchową pewność naszej łączności z Panem. Kiedy jesteśmy z Nim zjednoczeni, to już w ziemskim życiu uczestniczymy po części w chwale niebieskiej. Doświadczamy Pana w sposób żywy w codzienności (por. Kol 3,4), aby później ukazywać Go innym. Trzeba dzielić się tajemnicą zażyłości z Jezusem z tymi, których spotkamy.

Bp Stanisław Jamrozek

Wspomnij na mnie

Zwycięstwo Jezusowe nad śmiercią, które stało się rzeczywistością w dzień Zmartwychwstania, rodzi w sercach wierzących mocne przekonanie, że możliwe jest nasze powstawanie z każdego upadku. Oznacza to powrót do pełni życia i zażyłości z Panem, któremu zależy bardzo na naszym nieustannym odradzaniu się, na duchowym zmartwychwstawaniu. Św. Paweł powie, że to zatroskanie Boga ma swoje źródło w Jego miłosierdziu: „A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia” (Ef 2,4-5).

» Read more

Spotkać Żywego Jezusa

Głoszenie zmartwychwstania Jezusa Chrystusa jest najważniejszym elementem kerygmatu chrześcijańskiego. Cała nasza wiara zasadza się bowiem na fundamentalnej prawdzie, że On powstał z martwych, żyje w swoim Kościele i wspiera swoich wyznawców, którzy są w drodze. W naszym pielgrzymowaniu doświadczamy nieustannie Jego żywej o ożywiającej nas obecności. Św. Paweł napisze: „Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym” (1 Kor 15,45). W przeciwieństwie do pierwszego Adama – przyjmującego życie – Jezus jest ukazany jako Ten, który życie daje. Przez fakt zmartwychwstania, stał się On Panem, a teraz ożywia naszego ludzkiego ducha, dzięki czemu doświadczamy mocno zespolenia z Bogiem. Jezus żywy idzie z nami i nam towarzyszy, podobnie jak kiedyś swoim uczniom w drodze do Emaus. To im wyjaśniał Pisma i otwierał ich oczy, a teraz dotyka naszego umysłu i serca, byśmy rozumieli tajemnice paschalne. Bez zmartwychwstania wiara chrześcijańska nie miałaby sensu, daremne byłoby również przepowiadanie tej prawdy (por. 1 Kor 15,14). Dlatego Apostołowie z mocą świadczyli o zwycięstwie Jezusa nad śmiercią i o Jego żywej obecności. Czynili tak dlatego, że Go widzieli, dotykali, rozmawiali z Nim i spożywali posiłek. Sam św. Paweł powie, że „widział Jezusa” (por. 1 Kor 9,7), co pozwoliło głęboko doświadczyć mocy Zmartwychwstałego. Spotkanie pod Damaszkiem całkowicie zmieniło jego życie, które od tej chwili w pełni podporządkował Panu i głoszeniu Ewangelii. Sam Jezus ukazywał się Apostołowi wiele razy, zawsze zapewniając o swojej bliskości w trudach misji ewangelizacyjnej w różnych miejscach. Ukazując mu się pewnej nocy, powiedział do niego: „Odwagi! Trzeba bowiem, abyś i w Rzymie świadczył o Mnie, tak jak dawałeś świadectwo w Jerozolimie” (Dz 23,11). Żywa obecność Pana dała Apostołowi moc do owocnego i pełnego ducha przepowiadania. Tak samo jest w naszym posługiwaniu: spotkanie z żywym Chrystusem jest źródłem niezwykłej mocy i zaangażowania apostolskiego.

Bp Stanisław Jamrozek

Zanurzeni w tajemnicy Królestwa

Zapytany przez Piłata o to, czy jest królem, Jezus odpowiedział bardzo jasno: „Tak, ja nim jestem” (Mt 27,11). Z cierniową koroną na głowie, wyśmiany i odrzucony przez swój lud, a jednak Król, i to nie tylko ten żydowski, ale Król Wszechświata. Mimo swej boskości, tak bardzo pokorny w swojej postawie, że aż budzący podziw u wszystkich obserwujących Jego działalność. Już w Starym Testamencie prorok Zachariasz zapowiadał pełną łagodności postawę Króla przychodzącego do swojego ludu (por. Za 9,9).

» Read more

Mądrość Krzyża

Zbawczy charakter męki Chrystusa Pana i jej sens jest przedmiotem naszej chrześcijańskiej zadumy w okresie Wielkiego Postu. Całemu nauczaniu św. Pawła szczególnie bliska była tajemnica krzyża, bo przecież na nim dokonało się zbawienie świata. Apostoł odważnie głosił „mądrość krzyża” (por. 1 Kor 2,1-16), ponieważ widział w nim spełnienie się zbawczych planów Bożych. O tej tajemnicy i wywyższeniu Mesjasza mówił już wcześniej autor natchniony w Psalmie 22, opisując w szczegółach mękę Pańską. Dla Apostoła śmierć Syna Bożego była momentem nie tylko Jego uniżenia, ale i szczególnego wywyższenia przez Ojca (por. Flp 2,5-11).

» Read more

Otworzyć się na miłość

Teksty soborowe, kiedy mówią o Duchu Świętym, to podkreślają, że utrzymuje On Kościół w ciągłej młodości, ustawicznie go też odnawia i prowadzi do doskonałego zjednoczenia z Oblubieńcem (por. Konstytucja o Kościele, 4). Kiedy jesteśmy w ścisłej jedności z Jezusem, to odpowiadamy na pragnienia Boga Ojca, który chce, abyśmy stali się podobni do Jego Syna: „Bóg tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna” (Rz 8,29). Św. Paweł widzi w tym tekście wezwanie do jak największej doskonałości każdego z nas. Ma zarazem świadomość, że jest to długi proces, rozciągający się na całe ludzkie życie.

» Read more

Jedność w Duchu

Tydzień modlitw o jedność chrześcijan stał się dla wszystkich wierzących wezwaniem do refleksji nad odbudowywania zerwanych relacji. Święty Paweł przypomina, że Chrystus nie jest podzielony (por. 1 Kor 1,13), dlatego też Jego uczniowie nie powinni żyć w rozdarciu. Już w pierwotnym Kościele zdarzały się podziały, a ich przyczyną było najczęściej zbytnie przywiązanie do głosicieli Ewangelii, a nie do samego Chrystusa. Zapominano, co powtarza się również i dzisiaj, że to przecież od zażyłości z Panem zależy nasza jedność. Dlatego potrzeba otwartości na działanie Ducha Świętego, który potrafi nas jednoczyć.

» Read more

Chrzest w Jordanie

Chrzest w Jordanie stał się pełnym objawieniem Boskości Jezusa, potwierdzonej przez Ojca: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3,17). Począwszy od Ewangelii dzieciństwa, podziwiać możemy całą pedagogię Bożą, związaną z objawianiem światu tajemnicy Chrystusa. Najpierw o przyjściu Mesjasza dowiadują się prości pasterze z ust anioła, później o niezwykłym Królu dowiedzą się Mędrcy ze Wschodu, reprezentujący ludzi szukających prawdy. Natomiast nad Jordanem Bóg Ojciec swoim autorytetem ogłasza, że Ten, który przyjmuje chrzest, jest Jego Synem. Słowa te słyszą Izraelici, którzy już znali zapowiedzi proroków Boże i powinni przyjąć Odkupiciela. Do nich Jan Chrzciciel mówił, że „On chrzcić was będzie Duchem Świętym” (Mk 1,8).

» Read more

1 2 3 4 5 6